Wegańska impreza, da się przeżyć

Ostatni weekend upłynął Sustkowi pod znakiem imprez rodzinnych i spotkań ze znajomymi. Nic szczególnego gdyby nie to, że na jednym ze spotkań wszystkie potrawy były… wegańskie. Dieta wegańska wyklucza wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego. Osoby, które się na nią decydują rezygnują z jajek, mleka i produktów mlecznych czy z miodu. Powodem takiej decyzji są czesto względy etyczne i niezgoda na cierpienie zwierząt.

O ile Sustek doskonale zna dietę wegetariańską, sam od czasu do czasu gotuje coś bez mięsa i uwielbia kuchnię Susty, która coraz częściej eksperymentuje z takimi daniami to zrobienie ciasta, ktore wygląda jak ciasto a nie bezkształtna masa czy pasztetu bez jajek czy mleka było do niedawna czymś fizycznie niemożliwym;) Okazało się, że można a to co podali gospodarze było nie tylko bardzo smaczne ale i nie do odróżeninia od „normalnego”;) jedzenia. Był obiad, tort i ciastka, sałatki i pasty na kanapki. Ten wieczór to naprawę miła odmiana – dlaczego by nie spróbować? Sustek zadeklarował, że raz w tygodniu będzie miał dzień wegański i jak na razie mocno trwa w swoim postanowieniu.

JestemZmiana_il_owoce


Tagi: ,