Liście
Mieszkam w domku z małym ogródkiem, nie za dużym, ale za to z wieloma drzewami. Teraz, jesienią mamy tu bardzo dużo liści na ziemi. Jednym sposobem pozbycia się niechcianych liści jest wyrzucenie ich gdzieś albo jak część moich sąsiadów robi spalanie ich (co jest nielegalne). Ja nie zamierzam robić nic takiego. W przeszłości dodawaliśmy liście do kompostu. W tym roku spróbuję coś innego. Zebrane liście wrzuciliśmy w worki w dodatkiem wody i zamknęliśmy szczelnie. Do wiosny te liście z wodą powinny zamienić się w kompost. Nigdy tego nie próbowałem, ale słyszałem że to działa. Na wiosnę powiem Wam czy się udało! Jak dobrze pójdzie zaoszczędzę na kupnie kompostu do moich grządek