Koniec z jednorazowymi plastikami

Niezależnie od tego jak bardzo się staram plastikowych odpadów wciąż przybywa. Co tu zrobić?

Nie używam jednorazowych plastikowych reklamówek tylko materiałowe torby. Dzięki wizytom na różnych konferencjach, targach itp zgromadziłam już całkiem ładną kolekcję i zawsze mam jedną z nich przy sobie.

Plastikowe butelki na wodę wyeliminowałam butelką-harmonijką. butelka 2Też jest plastikowa, ale za to mogę ją napełniać i używać do woli.  Ponadto jak wypiję już całą wodę to składam swoją butelkę tak, że nie zajmuje mi dużo miejsca w torebce. Świetna sprawa. Dodam jeszcze, że jestem fanem łódzkiej kranówki i nie kupuję wody mineralnej.

Kiedyś miałam też kubek termiczny. Zamiast kupować kawę na wynos w jednorazowych kubkach wolę mieć swoją i nie zanieczyszczać środowiska. Niestety mój wysłużony kubek się popsuł. Czas kupić nowy. Jak będzie coraz chłodniej dobrze będzie mieć coś ciepłego do picia przy sobie, tak na rozgrzewkę.

Co jeszcze mogę robić? Najbardziej mnie irytują opakowania, których nie mogę wyeliminować. Różne produkty żywnościowe, taki jak owoce, warzywa mogę kupić bez opakowań. Niestety w przypadku innych produktów nie zawsze jest to możliwe. To samo ze środkami czystości. Czasem kupowanie w opakowaniach zbiorczych pomaga zmniejszyć ilość indywidualnych opakowań, ale nie zawsze.

Macie jeszcze jakiś pomysł, żeby pozbyć się tych plastików z naszego życia?