Zapraszamy do lektury wywiadu z Jakubem Kotnarowskim z Centrum Promocji Ekorozwoju
- Jak każdy z nas może realizować zasady rozwoju zrównoważonego?
Poprawna nazwa to rozwoju trwałego i zrównoważonego, bo tak faktycznie ten rozwój jest nazywany. Niestety w Polsce na skutek błędnego tłumaczenia ukuło się mówić o nim rozwój zrównoważony, czyli taki w którym aspekt środowiska jest równoważny aspektowi społecznemu i ekonomicznemu. Natomiast w rozwoju trwałym i zrównoważonym, mowa jest o nie tylko o próbie zachowaniu tej równowagi ale też by rozwój cały czas się dokonywał, za rok, pięć lat, sto.
Wracając do pytania jak możemy te zasady realizować, moim zdaniem należy cały czas patrzeć na efekty swoich wyborów dokonywanych tu i teraz. Należy również rozwijać swoją wiedzę na temat powiązań pomiędzy środowiskiem, gospodarką i społeczeństwem oraz starać wykorzystywać ją w praktyce. Ważne jest, aby mieć świadomość, że jest to proces stały i ciągły, a nie chwilowa moda. Uważam, że takie podejście jest mądrzejsze i uczciwsze od dawania prostych rad typu segreguj albo korzystaj z komunikacji miejskiej zamiast samochodu. Świadomość naszych wyborów to klucz do realizacji zasad trwałego i zrównoważonego rozwoju.
- Dlaczego warto się angażować w sprawy związane ze środowiskiem?
Wszystko co człowiek wytworzył, wyprodukował, użył dokonało się w środowisku z wykorzystaniem zasobów naturalnych, z których wiele jest nieodnawialnych. Dodatkowo to, co jest odpadem, zanieczyszczeniem również do tego środowiska trafia, a ostatecznie wraca do człowieka. Zatem angażowanie się w sprawy środowiska, jego ochrony i przywracania utraconych funkcji to wyraz nie tyle odpowiedzialności za nas, naszych najbliższych czy potomny ale po prostu rozsądku. Pamiętajmy natura bez człowieka sobie poradzi, my bez niej nie.
- Zbliżają się święta, jakie masz pomysły na to, by były one jak najbardziej zielone
Zrezygnować z „Kewina samego w domu” : ).
A tak całkiem serio zastanowić się czy rzeczywiście w święta to tradycja musi być najważniejsza, tzn. czy musimy mieć aż 12 potraw, z których większość potem nadzwyczajnie jest marnowana. Czy musimy poddawać się szaleństwu zakupowemu gnani reklamami produktów i kredytów. Czy w końcu święta trzeba spędzić przed telewizorem oglądając po raz kolejny „Kewina”? Warto zastanowić się jak chcielibyśmy spędzić te święta, czy realizacja naszych planów ma konsekwencję negatywne czy pozytywne z punktu widzenia środowiska i jego zasobów, czy możemy spróbować zmniejszyć te negatywne bez straty dla istoty świąt. To na pewno przybliży nas do „zieleni” : ).
- Gdybyś mógł zrobić na środowiska jeden dobry uczynek, który miałby ogromne znaczenie dla całej Ziemi co by to było?
Jeśli miałby to być jeden uczynek, to myślę, że wdrożenie modelu rozwoju opartego na nie marnowaniu zasobów. Problemy świata wiążą się mocno z tym, że w jednej jego części zasoby są konsumowane ponad miarę a w innym są one niedostępne lub mało dostępne, np.: zasoby w postaci żywności. To powoduje dalej konsekwencje w postaci znacznych nierówności społecznych, występowania przełowienia łowisk, przekształcenia wielu ekosystemów, itd. Nie wiem tylko czy ten uczynek byłby dobry, dla niektórych ludzi na pewno nie.
- Masz jakieś „zrównoważone” postanowienia na nowy rok?
W chwili obecnej jestem bardzo mocno zanurzony w teraźniejszości, ze względu na swoje obowiązki zawodowe i pozazawodowe, dlatego planów noworocznych jeszcze żadnych nie formułowałem. Niemniej po tak postawionym pytaniu, do głowy przychodzi mi od razu inne spędzanie czasu wolnego, na pewno bardziej na rowerze, na którym już dawno nie jeździłem.
Dziękuję za rozmowę:-)