Święta w kolorze zielonym

W tym roku święta mają być zielone i nie chodzi wcale o kolor choinki. Jak co roku przygotowania do Świąt pochłaniają dużo energii i środków finansowych. W tym okresie szczególnie łatwo ulegamy magii zakupów a rosnąca sterta mało przydatnych gadżetów jest według nas dowodem na dobre przygotowanie do świętowania. W tym roku namawiamy do bardziej świadomych zakupów i świąt w eko wydaniu. Nie chcemy robić rewolucji tylko pokazać, że w tradycji jest miejsce na to by pomyśleć o środowisku.

Prosty przepis na dobre święta:

zakupy z listą (dodatkowe tona jedzenia, na wypadek gdyby czegoś miało zabraknąć zwykle ląduje w koszu, radość jedzenia polega na delektowaniu się nim a nie obżeraniu nie wspominając o względach zdrowotnych),

– prezenty z głową (jak nie chcesz zrezygnować z obdarowywania bliskich prezentami to kup im takie a najlepiej zrób sam, które mają wartość użytkową. Sprawdzaj co kupujesz),

opakowanie ma znaczenie (najlepiej jak go nie ma, bo to kolejny odpad, z którym trzeba coś zrobić a jeśli już trzeba jakoś opakować prezenty to liczymy na Twoją kreatywność i oszczędność, na pewno coś wymyślisz),

– gotowanie na miarę (jemy po to, żeby żyć a nie odwrotnie i tego się trzymajmy),

– oryginalne ozdoby (czas spędzony wspólnie z najbliższymi np. na tworzenie ozdób choinkowych to niezapomniane chwile i wspaniała zabawa)

żywa choinka z kontrolowanych upraw (zapach choinki bezcenny).

– ciesz się wolnym czasem (i spędzaj go aktywnie)

Wesołych Świąt!

Tagi: ,

Świąteczne ozdoby

W naszym domu jak zawsze wszystko dzieje się na ostatnią chwilę…

Nie tym razem  🙂

W tym roku zamiast biegać po sklepach i kupować tony plastikowych bombek,łańcuchów i innych ozdób świątecznych postawiliśmy na własnoręcznie wykonane dekoracje.

Nie powiem, że odbyło się to migusiem, bo wiele pracy w to włożyliśmy, ale warto było 🙂

Naszą pierwszą rzeczą ,którą zrobiliśmy w oczekiwaniu na Święta był kalendarz adwentowy. Wieszak,kawałek włóczki, stempelki  i szary papier pakowy stworzyły nam nasz „umilacz” w oczekiwaniu na Święta.

 

 

 

Później była zabawa z ciastem solnym.

Mój synek znudzony wykrawaniem  form z foremek pobiegł w poszukiwaniu skarbów do swoich zabawek ,które mogą być pomocne.

Oprócz całej sterty, którą przyniósł ,dał mi w rękę klocek od sortera w kształcie małej gwiazdki.

Tym sposobem powstał łańcuch z gwiazdek który pomalowaliśmy farbami i przyczepiliśmy do sznurka , który zalegał w szafie.

 

 

Ciasta solnego zrobiliśmy jak dla armii świątecznej 🙂

Trzeba było je wykorzystać- z odmętów szafek wyciągnęłam świąteczne serwetki,którymi obkleiłam wysuszone ciasto solne. Jeszcze zawieszka i … nietłukące się bombki mamy gotowe.

 

DSCF3685 (2)

 

 

 

 

 

 

DSCF3657 (2)

 

 

 

 

 

 

 

DSCF3592 (2)

 

DSCF3589 (2)

Mikołaj (mój osobisty ♥ ) podarował mi w prezencie miniszlifierkę 🙂 Trzeba było ją wypróbować 😉

Z suchej, starej gałęzi powycinałam plastry, wyrównałam szlifierką, namalowałam markerem kilka motywów, zwieńczyłam akrylowym lakierem i zawieszką. Gotowe 🙂

 

DSCF4015 (2)

 

 

DSCF4007 (2)

DSCF4028 (2)

 

 

 

 

 

DSCF4124 (2)

DSCF4033 (2)

 

 

Z niewykorzystanej włóczki ( niestety jeszcze nie pojęłam szydełkowania ), stworzyłam miluśką w dotyku ozdobę na drzwi (zamiast wieńca z szyszek jak co roku). Pompony stworzone z włóczki i kawałek siatki dały nam choinkową ozdobę.

 

DSCF4336 (2)

 

Stare bombki, (które pozostały po zeszłorocznym zrównaniu z ziemią choinki przez mojego synka)  postanowiłam „ozdobić” je za pomocą skrawków koronki, które zostały po przeróbkach ubrań.

 

DSCF4328 (2)

 

A na koniec ozdoba ze zwykłego papieru- śnieżynki,kto ich nie pamięta 🙂 U nas zagościły na oknie wraz z domkami z brystolu-radość synka nieoceniona 🙂

 

DSCF4409

DSCF4485

 

 

A tak m. in. zapakowałam prezenty- papier pakowy i stempelki synka zrobiły swoje 😉

 

DSCF3724 (2)

 

A jeżeli chcielibyście wiedzieć jak to wszystko wyglądało krok po kroku i zrobić podobne ozdoby zapraszam na mojego bloga barbea.blogspot.com 🙂 Pozdrawiam serdecznie ♥

Dlaczego powinno się myśleć o ochronie środowiska

 Zapraszamy do lektury wywiadu z Jakubem Kotnarowskim z Centrum Promocji Ekorozwoju

  1. Jak każdy z nas może realizować zasady rozwoju zrównoważonego?

 

Poprawna nazwa to rozwoju trwałego i zrównoważonego, bo tak faktycznie ten rozwój jest nazywany. Niestety w Polsce na skutek błędnego tłumaczenia ukuło się mówić o nim rozwój zrównoważony, czyli taki w którym aspekt środowiska jest równoważny aspektowi społecznemu i ekonomicznemu. Natomiast w rozwoju trwałym i zrównoważonym, mowa jest o nie tylko o próbie zachowaniu tej równowagi ale też by rozwój cały czas się dokonywał, za rok, pięć lat, sto.

Wracając do pytania jak możemy te zasady realizować, moim zdaniem należy cały czas patrzeć na efekty swoich wyborów dokonywanych tu i teraz. Należy również rozwijać swoją wiedzę na temat powiązań pomiędzy środowiskiem, gospodarką i społeczeństwem oraz starać wykorzystywać ją w praktyce. Ważne jest, aby mieć świadomość, że jest to proces stały i ciągły, a nie chwilowa moda. Uważam, że takie podejście jest mądrzejsze i uczciwsze od dawania prostych rad typu segreguj albo korzystaj z komunikacji miejskiej zamiast samochodu. Świadomość naszych wyborów to klucz do realizacji zasad trwałego i zrównoważonego rozwoju.

 

  1. Dlaczego warto się angażować w sprawy związane ze środowiskiem?

 

Wszystko co człowiek wytworzył, wyprodukował, użył dokonało się w środowisku z wykorzystaniem zasobów naturalnych, z których wiele jest nieodnawialnych. Dodatkowo to, co jest odpadem, zanieczyszczeniem również do tego środowiska trafia, a ostatecznie wraca do człowieka. Zatem angażowanie się w sprawy środowiska, jego ochrony i przywracania utraconych funkcji to wyraz nie tyle odpowiedzialności za nas, naszych najbliższych czy potomny ale po prostu rozsądku. Pamiętajmy natura bez człowieka sobie poradzi, my bez niej nie.

 

  1. Zbliżają się święta, jakie masz pomysły na to, by były one jak najbardziej zielone

 

Zrezygnować z „Kewina samego w domu” : ).

CPE_logo_w_kole(duze)A tak całkiem serio zastanowić się czy rzeczywiście w święta to tradycja musi być najważniejsza, tzn. czy musimy mieć aż 12 potraw, z których większość potem nadzwyczajnie jest marnowana. Czy musimy poddawać się szaleństwu zakupowemu gnani reklamami produktów i kredytów. Czy w końcu święta trzeba spędzić przed telewizorem oglądając po raz kolejny „Kewina”? Warto zastanowić się jak chcielibyśmy spędzić te święta, czy realizacja naszych planów ma konsekwencję negatywne czy pozytywne z punktu widzenia środowiska i jego zasobów, czy możemy spróbować zmniejszyć te negatywne bez straty dla istoty świąt. To na pewno przybliży nas do „zieleni” : ).

 

  1. Gdybyś mógł zrobić na środowiska jeden dobry uczynek, który miałby ogromne znaczenie dla całej Ziemi co by to było?

 

Jeśli miałby to być jeden uczynek, to myślę, że wdrożenie modelu rozwoju opartego na nie marnowaniu zasobów. Problemy świata wiążą się mocno z tym, że w jednej jego części zasoby są konsumowane ponad miarę a w innym są one niedostępne lub mało dostępne, np.: zasoby w postaci żywności.  To powoduje dalej konsekwencje w postaci znacznych nierówności społecznych, występowania przełowienia łowisk, przekształcenia wielu ekosystemów, itd. Nie wiem tylko czy ten uczynek byłby dobry, dla niektórych ludzi na pewno nie.

 

  1. Masz jakieś „zrównoważone” postanowienia na nowy rok?

 

W chwili obecnej jestem bardzo mocno zanurzony w teraźniejszości, ze względu na swoje obowiązki zawodowe i pozazawodowe, dlatego planów noworocznych jeszcze żadnych nie formułowałem. Niemniej po tak postawionym pytaniu, do głowy przychodzi mi od razu inne spędzanie czasu wolnego, na pewno bardziej na rowerze, na którym już dawno nie jeździłem.

 

Dziękuję za rozmowę:-)

Tagi: ,

Bądź zmianą, bo warto

Jesteśmy po spotkaniu podsumowującym działania podejmowane w czasie trwania projektu. Wydarzenie było okazją do wymiany doświadczeń na temat Waszego zielonego zaangażowania. Spotkanie otworzyła prezeska CSR Impact, która w kilku słowach podziękowała za trud, jaki włożyliście w projekt, za spotkania z Wami w szkołach (udało się nam dotrzeć do ok. 650 osób), za emocje w czasie gier i za Wasze wpisy, bo to one tworzą wartość tego portalu. Swoją premierę miał też przewodnik po rozwoju zrównoważonym, którego jesteście współautorami (wkrótce dostępna będzie jego wersja elektroniczna). Koordynatorka projektu – Teresa – przedstawiła statystyki kryjące się za podejmowanymi przez nas działaniami.

Inspiracja było dla nas wystąpienie Patrycji Romaniuk z firmy the Sustainers, która przekonywała nas do zmiany swoich nawyków pokazując dlaczego warto. Na koniec nastąpiło wręczenie upominków dla wytrwałych, którzy ukończyli swoje tygodnie próby.

Chociaż powoli kończy się rok 2014 to nasz projekt nadal trwa. Zachęcamy do przyłączenia się do Nas i podejmowania działań społecznych i środowiskowych, które zmienią Ciebie, Twoją okolicę i cały świat.

IMG_2221IMG_2232IMG_2243IMG_2247IMG_2280

Tagi: ,

ARCHEETIKA Dzień 7: Jak się UMOWiAć?

pencilNo i nadszedł ten ostatni, długo odwlekany, dzień tygodnia odpowiedzialności. Mój „tydzień” zaczął się 25 listopada i kończy 15 grudnia – nieźle. Ale cóż… klienci są najważniejsi.

Na zakończenie krótkie przemyślenie na temat elektronicznego zawierania umów. Tak, by nie trzeba było drukować, skanować, drukować, skanować lub w bardziej tradycyjnej wersji B – przesyłać pocztą. (więcej…)

Edukacja dla zmiany

Zapraszamy do lektury artykułu Katarzyny Krzemińskiej z Grupy Zagranica

 

Edukacja dla zmiany

Wszyscy dostrzegamy niedoskonałości świata, który nas otacza – nierówności społeczne, ubóstwo, konflikty zbrojne, spory etniczne, czy te na tle religijnym. Coraz częściej słyszymy bądź czytamy o trudnym losie uchodźców czy problemie w dostępie do opieki medycznej czy edukacji, o ofiarach skutków zmian klimatu, o niewolniczych warunkach prac robotników w krajach rozwijających się, o rabunkowej gospodarce zasobami naturalnymi i postępującej degradacji środowiska. Byliśmy niejednokrotnie świadkami przejawów rasizmu czy ksenofobii.

Rodzi to w nas sprzeciw i chęć podjęcia działania na rzecz budowania innego, bardziej sprawiedliwego świata. Zapewne odczuwamy niejednokrotnie zniechęcające wrażenie, że nasze działanie nie zrobi żadnej różnicy, że jesteśmy zbyt słabi by sami coś zmienić. W pojedynkę faktycznie, jako część masowego ruchu – już nie. Dlatego potrzebne jest budowanie powszechnego zrozumienia współzależności globalnych i podnoszenie zainteresowania kwestią naszej roli jako obywateli globalnego społeczeństwa. Potrzebne jest budowanie masowego ruchu poparcia dla zapewnienia zrównoważonego rozwoju, sprawiedliwych relacji z krajami globalnego Południa czy wyeliminowania skrajnego ubóstwa na świecie.

Potrzebna jest  edukacja „na rzecz zmiany”. Warto zatem mieć świadomość, że istnieje gałąź edukacji, która stawia sobie powyższe cele – edukacja globalna.

Czym jest edukacja globalna?

Edukacja globalna to edukacja, która uwrażliwia odbiorców na fakt  istnienia zjawisk i współzależności globalnych – wzajemnych powiązań i przenikania systemów kulturowych, środowiskowych, ekonomicznych, społecznych, politycznych i technologicznych. Głównym celem edukacji globalnej jest przygotowanie odbiorców do stawiania czoła wyzwaniom dotyczącym całej ludzkości. Wyzwania te to m.in. poprawa jakości życia w krajach globalnego Południa, zapewnienie zrównoważonego rozwoju, ochrona praw człowieka czy budowanie partnerskich relacji gospodarczych i społecznych pomiędzy krajami globalnej Północy i globalnego Południa.[1]

Edukacja globalna ma podsuwać wiedzę, zachęcać do jej samodzielnego zdobywania i do krytycznego myślenia, ma umacniać wartości i kształtować prospołeczne postawy. W końcu – ma za zadanie zachęcić do aktywnego zaangażowania odbiorców, do sprawienia, aby przyjęli oni czynną postawę wobec globalnych wyzwań. Jednocześnie podsuwa wiele pomysłów na sposoby takiego zaangażowania, co może być z pewnością inspiracją dla tych, którzy chcą podjąć wyzwanie Tygodnia Próby.

Co możemy robić na co dzień?

Jak widać z powyższej definicji, edukacja globalna dotyka wielu różnych dziedzin naszego życia i obejmuje rozległy wachlarz tematów, od kwestii społecznych, przez gospodarczo-ekonomiczne po środowiskowe. Można więc powiedzieć, ż każdy znajdzie coś bliskiemu swoim zainteresowaniom czy kompetencjom. Dla jednych  będzie to temat praw człowieka – można np. brać udział w Maratonach Pisania Listów organizowanych przez Amnesty International lub w inny sposób wspierać działania stowarzyszenia. Możemy wspierać działania na rzecz polepszenia losu uchodźców realizowane przez organizacje pozarządowe czy międzynarodowe, ale też działać na rzecz imigrantów w swoim kraju. Osoby, które chcą walczyć z niegodnymi warunkami pracy w fabrykach w Azji mogą wybrać bojkot konsumencki lub różne formy nacisku na firmy zlecające tam produkcję, w celu poprawienia panujących tam warunków (np. akcje pisania maili).

Dla wielu z nas motorem do zmiany nawyków jest troska o środowisko naturalne. Ci zapewne wybiorą wyzwania związane z minimalizowaniem zużycia zasobów naturalnych Ziemi i ograniczaniem swojego śladu węglowego. Możemy zrezygnować z samochodu, w podróż udać się pociągiem zamiast samolotem, kupować lokalnie wyprodukowaną żywność i w miarę możliwości inne towary, ograniczyć produkcję zbędnych plastikowych odpadów. Coraz więcej osób obecnie rezygnuje z mięsa, bądź ogranicza je w swojej diecie, motywując to nie kwestiami etycznymi bądź zdrowotnymi, a świadomością negatywnego wpływu przemysłowej produkcji mięsa. Jest to faktycznie rosnący problem i jeśli nie rezygnacja, to z pewnością ograniczenie produktów pochodzenia zwierzęcego jest świetnym pomysłem na wyzwanie Tygodnia Próby.

Coraz większe zainteresowanie budzi również kwestia etyki w modzie – warto zastanowić się skąd pochodzą, w jakich warunkach i przez kogo produkowane są nasze ubrania.[2] Ciekawym pomysłem na konkretne działania jest zorganizowanie wymienialni ubrań, tzw. swap party.

Tak jak edukacja globalna adresowana jest do każdego od przedszkolaka po seniora, tak i działania może podjąć każdy, niezależnie od wieku. Dzieci angażowane mogą być w cały wachlarz aktywności, dostosowanych oczywiście do ich możliwości. Dla nauczycieli czy edukatorów tematy edukacji globalnej mogą być pewną nowością, ale dostępnych jest wiele materiałów edukacyjnych i gotowych scenariuszy zajęć, jakie można przeprowadzić z dziećmi i młodzieżą.[3] Świetnym pomysłem jest też organizacja w szkole Tygodnia Edukacji Globalnej, który przypada co roku w trzecim tygodniu listopada.[4]

Być może jesteś gospodynią domową i myślisz, że Twoja rola ogranicza Twoje możliwości wpływania na kształt świata. Nic bardziej mylnego! Jako osoba prowadząca gospodarstwo domowe odpowiadasz za to, czy będzie ono przyjazne idei zrównoważonego rozwoju czy wręcz przeciwnie – spróbuj dbać o dom bez korzystania z detergentów, nie marnować żywności czy energii, ponownie wykorzystaj rzeczy pozornie do niczego się już nie nadające.[5]

Pracujesz w biurze, a może w urzędzie? Zastanów się, jakie „zrównoważone” nawyki możesz wdrożyć w swojej pracy zawodowej. Pomyśl o ograniczeniu ilości zużywanego papieru lub zmianie papieru do drukarki na bardziej przyjazny środowisku, organizując spotkanie pomyśl o tym jaki catering wybierasz; być może zamiast dalekiej podróży na spotkanie wystarczy telekonferencja przy użyciu komunikatora internetowego.[6]

Jeśli jesteś przedsiębiorcą i prowadzisz własną firmę być może zetknąłeś sie z pojęciem społecznej odpowiedzialności biznesu (ang. CSR – Corporate Social Responsibility). Z pewnością CSR jest uznawany za domenę dużych firm i korporacji, ale nawet prowadząc jednoosobową działalność gospodarczą możemy uwzględniać w naszych codziennych działaniach standardy takie jak poszanowanie praw pracowniczych czy zasobów środowiska naturalnego.[7]

Istnieją możliwości zaangażowania także dla tych, którzy czasu czy innych zasobów mają bardzo niewiele: można podejmować wiele działań nie wstając zza swojego biurka. Możemy podpisać petycję i zachęcić znajomych do zrobienia tego samego – petycje niejednokrotnie okazywały się skutecznym narzędziem wywierania nacisku. Coraz większe oddziaływanie mają też różne akcje na portalach społecznościowych (np. nawołujące konkretne firmy do zmiany polityki lub bojkotu ich produktów).

Przede wszystkich zaś jesteśmy wszyscy, czy tego chcemy czy nie, konsumentami. I to przy kasie, często wielokrotnie w ciągu dnia, dokonujemy ważnych wyborów. Poświęćmy więcej czasu, by przyjrzeć się tym wyborom i starać się dokonywać ich jak najbardziej świadomie. Zrezygnujmy z kupna produktów firm, których polityki nie popieramy, jedzmy bardziej lokalnie i sezonowo, zwracajmy uwagę na pochodzenie produktów, tak, aby przyczyniać się do ograniczenia food miles (to tzw. żywnościokilometry, czyli odległość, jaką produkty żywnościowe muszą przebyć aby dotrzeć na nasz talerz), wybierzmy w miarę możliwości produkty Fair Trade, czyli pochodzące ze Sprawiedliwego Handlu. Warto też kierować się tzw. zasadą 3R (od ang. Reduce, Reuse, Recycle) – kupić mniej, ograniczyć konsumpcję niepotrzebnych produktów i zbędnych opakowań, wykorzystać ponownie – unikać przedmiotów jednorazowych, naprawiać to co można naprawić i  poddawać recyclingowi to co da się odzyskać, a nieraz wręcz znajdować bezużytecznym pozornie przedmiotom nowe zastosowanie (tzw. upcycling).[8]

Ciekawym wyzwaniem, choć oczywiście wymagającym dużego zaangażowania, może być wyjazd na wolontariat do wybranego kraju globalnego Południa. Wbrew potocznej opinii jego głównym celem nie jest wprowadzenie trwałej zmiany w miejscu, do którego się jedzie, bo to zwyczajnie jest niemożliwe w czasie 3-miesięcznego pobytu. Wartością takich programów jest fakt zaangażowania powracających wolontariuszy się w edukację globalną i wykorzystania ich doświadczeń, by wiedzę o złożoności naszego zglobalizowanego świata przekazywać społeczeństwu.[9]

Na koniec należy przypomnieć, że oprócz indywidualnego działania na rzecz zrównoważonego rozwoju w mikroskali powinniśmy takiego samego zaangażowania oczekiwać od naszego państwa. Polska jako członek międzynarodowej wspólnoty jest zobligowana realizować politykę współpracy rozwojowej. Naszym zadaniem jako wyborców jest wymagać od polityków zainteresowania kwestiami zrównoważonego rozwoju globalnego i poparcia dla nich. Narzędziem, które pozwoli nam poznać poglądy kandydata jest strona mamprawowiedziec.pl – w ankietach wypełnianych przez kandydatów na posłów czy europosłów warto zwrócić uwagę na ich odpowiedzi na pytania dotyczące wizji polityki współpracy rozwojowej realizowanej przez Polskę, czy też kwestii ochrony środowiska.

Niezależnie od wyzwania jakie podejmiemy, od obszaru, w jakim zaczniemy wprowadzać zmiany w swoim życiu czy otoczeniu – chciałabym zachęcić każdego, do podejmowania jakiegokolwiek, nawet niewielkiego i pozornie nie znaczącego wysiłku na rzecz zmiany. Nie dajmy sobie wmówić, że jest on bez znaczenia. Parafrazując pewien popularny cytat[10] – największym błędem jest nie robić nic tylko dlatego, że możemy zrobić niewiele. Róbmy to, co w naszej mocy.

 

– – –

[1] Pełna definicja dostępna np. pod adresem: http://eg.edudemo.org.pl/czym-jest-eg; na stronie eg.edudemo.org znaleźć można też aktualne informacje nt. działań z zakresu edukacji globalnej

[2] Więcej informacji na ten temat znaleźć można w książce: „Etyka w modzie, czyli CSR w przemyśle odzieżowym”, M.Płonka, Warszawa 2013

[3] Wybór wysokiej jakości materiałów edukacyjnych, opracowanych przez polskie organizacje pozarządowe dostępny jest internetowym repozytorium www.e-globalna.edu.pl

[4] Więcej na stronie teg.edu.pl

[5] Dużo inspiracji w tym zakresie znaleźć można w broszurze pt. Eko sztuczki, dostępnej w wersji elektronicznej: http://www.um.warszawa.pl/sites/default/files/attach/aktualnosci/eko_sztuczki.pdf

[6] Więcej informacji o zielonych standardach w biurze i podczas organizacji wydarzeń znaleźć można na stronie programu ZIELONE WYDARZENIA realizowanego wraz z partnerami przez Fundację AERIS FUTURO: http://zielonewydarzenia.pl/

[7] Polecam ciekawe artykuły na blogu GoResponsible, poświęconym CSR: http://goresponsible.pl/

[8] Kopalnią wiedzy na temat odpowiedzialnej konsumpcji i źródłem wielu inspiracji do działania jest strona projektu Kupuj Odpowiedzialnie: http://www.ekonsument.pl/

[9] Przykładem takiego programu dla wolontariuszy jest GLENN, koordynowany w Polsce przez PAH (http://www.pah.org.pl/nasze-dzialania/133/3/wez_udzial_w_programie_glen); co roku projekty z udziałem wolontariuszy realizują też w wybranych krajach globalnego Południa polskie organizacje pozarządowe, wyłonione w konkursie grantowym MSZ (https://polskapomoc.gov.pl/Wolontariat,polska,pomoc,986.html).

[10] It is the greatest of all mistakes to do nothing because you can only do little – do what you can (Sydney Smith).

Tagi: , ,

Dzień siódmy

Czas na podsumowanie…

Nie zamierzam oszukiwać ani siebie ani innych, że ten tydzień „wzburzył w posadach” moje dotychczasowe życie. Bardziej skłonił do refleksji i zainspirował do podejmowania kolejnych wyzwań. Nawet takich małych. Jest jeszcze mnóstwo obszarów wymagających ulepszenia. Na razie namacalnym efektem jest powtarzające się w mojej głowie pytanie: czy aby na pewno muszę to kupić??? Wspomniane „to” może być nowym ciuchem, meblem, gadżetem itd.
Ponadto udało mi się przeżyć tydzień nie konsumując mięs i wędlin. Tydzień temu rzecz z kategorii „niemożliwe”.

W związku z nowym rokiem życzę sobie i innym wytrwałości w podejmowanych wyzwaniach!!!!!!!!!!!

 

 

Ja, a środowisko. Słów kilka o tym jak w prosty sposób można zadbać o wspólne dobro!

Chciałam podzielić się z Wami kilkoma prostymi sposobami na dbanie o środowisko na co dzień. Są to bardzo proste rzeczy, które praktycznie bez kosztowo możemy wprowadzić do naszego życia od razu!

Po pierwsze: jeżdżę rowerem lub wybieram transport zbiorowy. Nie jeżdżę samochodem gdy nie jest to absolutnie konieczne. Dzięki poruszaniu się po mieście rowerem mogę podziwiać piękno danego dnia oraz dobrze wpływa to na mój stan zdrowia i na środowisko(mniej spalin). Komunikacja miejska? Jestem na tak! Im mniej samochodów w miastach tym lepiej.

Po drugie: piję wodę z kranu! W Łodzi jest najlepsza kranówka w Polsce. Picie wody z kranu to nie tylko kwestia własnego zdrowia i sporych oszczędności zarówno pieniędzy, jak i czasu. To również krok w stronę ochrony środowiska. Plastikowe butelki ulegają rozkładowi w bardzo długim procesie. Statystyczna czteroosobowa rodzina wykorzystuje około 130 butelek miesięcznie – każda z nich rozkłada się ponad 100 lat. – źródło http://natemat.pl/110053,zdrowo-tanio-i-szybko-czyli-dlaczego-warto-pic-wode-z-kranu

Po trzecie: gotuje wegańsko. Dieta roślinna w znacznie mniejszym stopniu niż dieta tradycyjna niszczy środowisko oraz wyczerpuje zasoby naturalne. Jeżeli nie jest Ci obojętny los naszej planety oraz zwierząt zachęcam do zmiany nawyków żywieniowych. Nie musisz od razu przechodzić na dietę 100% rośliną, możesz to robić stopniowo poprzez ograniczanie produktów pochodzenia zwierzęcego.

Dalej: wychodząc na zakupy biorę ze sobą jedną torbę z mojej kolekcji toreb płóciennych. Nie używam foliowych reklamówek. Torby płócienne są dużo bardziej wytrzymałe, ładniejsze oraz co najważniejsze wielokrotnego użytku. Dzisiaj można je kupić już prawie wszędzie i wybrać sobie różne ciekawe wzory. Jeżeli tak jak ja nie lubisz latających wszędzie foliówek, które długo się rozkładają radzę przejść na torby płócienne.

 

I ostatni przykład z mojego życia codziennego, który dotyczy sprzątania. Oprócz tego, że segreguje śmieci to przy sprzątaniu staram się używać ekologicznej chemii, która w znacznie mniejszym stopniu niż zwykłe środki chemiczne źle wpływa na nasze środowisko. W marketach coraz częściej można znaleźć ekologiczne produkty do sprzątania i wcale nie są dużo droższe niż te do, których jesteśmy przyzwyczajeni.

 

Pamiętajcie, że nasze codzienne wybory i zachowania mają duży wpływ na to co dzieje się wokół nas. Wystarczy zmienić kilka rzeczy i się ich trzymać po to aby nam wszystkim żyło się lepiej. Każda zmiana musi wyjść od nas, później zarażajmy nią innych z naszego otoczenia!:)

 

 

Stare a jak nowe

Długo się zastanawiałem ostatnio co by tu jeszcze zmienić w moim życiu. Pochłonięty obowiązkami za bardzo nie miałem czasu na szukanie nowych rozwiązań. Do tego doszły przygotowania do świąt, ostatnie porządki i jeszcze mały remont, żeby wszystko było gotowe na święta. Jednak udało mi się wykorzystać tą okazję do zrobienia czegoś dobrego dla środowiska. 

Po pierwsze, to chciałem pozbyć się starego łóżka. Zamiast szukać miejsca gdzie mógłbym je wyrzucić, udało mi się je sprzedać! Kilka drobnych poprawek i będzie wyglądało jak nowe. Sam też często kupuje używane rzeczy.
Odświeżyłem też trochę przedpokój. Nie wiedziałem za bardzo, co można zrobić ze starą boazerią. Wyrzuć szkoda, do kominka też nie bardzo…. Aż tu potrzeba okazała się matką wynalazków! Postanowiłem zbudować z niej stojak na buty. Zobaczcie sami 🙂photo (5)
Myślę, że za mało myślimy o tym jak można wykorzystać to, co mamy. Zdecydowanie łatwiej i szybciej pojechać do sklepu i kupić coś nowego. Moim zdaniem bycie w jak największym stopniu samowystarczalnym i nie nadużywanie zasobów naturalnych jest kluczowe w życiu według zasad rozwoju zrównoważonego.

Eco-driving

Znajomi mówią mi często, że w moich żyłach krąży benzyna. Jako prawdziwy fan motoryzacji ciężko zrezygnować mi z podróżowania do pracy samochodem. Jak tu zatem ulżyć Planecie nie umiejąc zrezygnować z auta? Przez tydzień postanowiłem zastosować zasady eco-drivingu i zweryfikować, czy ma to sens. Ma stacji benzynowej okazało się, że tak! Zużycie paliwa spadło o ponad 1l na 100 km. Dobre i to. Dodatkowo okazało się, że sąsiadka pracuje nieopodal mnie. Jak tylko jest możliwość wybieramy się do pracy wspólnie – zawsze to jeden samochód na drogach mniej.

Mikołaj rozdaje prezenty – konkurs!!!

20141214_143222Święta tuż tuż, dlatego mamy dla Was grudniowy konkurs. Zapraszamy wszystkich (tych, którzy dopiero podjęli wyzwanie i zrobili pierwsze wpisy, zakończyli swój tydzień czy dopiero dołączą do naszej społeczności) do wzięcia udziału w konkursie. Zadanie, jakie stoi przed Wami związane jest oczywiście ze Świętami. Podzielcie się swoimi pomysłami na eko Święta. Pokażcie samodzielnie zrobione prezenty i ozdoby choinkowe. Pochwalcie domowymi eko-porządkami i eko-gotowaniem itp. Zdjęcia i filmy mile widziane!

Spośród nadesłanych wpisów wybierzemy trzy najciekawsze i nagrodzimy super upominkami (sam Mikołaj wybierał). Aby wziąć udział w konkursie wystarczy się zarejestrować na portalu jestemzmiana.pl i podjąć wyzwanie. Oceniamy wpisy, które pojawią się do dnia 23.12.2014 do godziny 24:00!

Tagi: ,

Dzień szósty

Czy można żyć bez foliowych reklamówek??? Nie można!!! Atakują nas w każdym sklepie.

Kupienie w markecie czegokolwiek na wagę wiąże się z powiększeniem kolekcji reklamówek!!!!!!! Na rynkach i ryneczkach jest podobnie chociaż tam akurat sprzedawcy starają się do jednej torby spakować jak najwięcej rzeczy.

Zakupy w drogerii też kończą się pytaniem – spakować Pani zakupy?? Nie mam pretensji do pań na kasie – muszą o to pytać.

Moja kolekcja nie została dzisiaj wzbogacona o nowy plastik. Na zakupy udałam się z własną materiałową torbą!!! Nie kupioną ale otrzymaną w prezencie za udział w akcji pomocy siersiuszkom.

Jutro czas na podsumowanie tygodnia wyzwań…..