ARCHETIKA Dzień 6: Moje faktury

archetika-fakturyDziś przyjrzałam się moim fakturom – tym, które wystawiam i tym, które otrzymuję. Do tej pory nie byłam zwolenniczką e-faktur, ponieważ i tak musiałam drukować je dla księgowości. Biorąc pod uwagę fakt, że firma wystawiająca fakturę drukuje ją na swoim firmowym papierze, który wcześniej zamawia w drukarni, a ja muszę wydrukować wszystkie elementy dodatkowe – tła, logotypy, to jednak oszczędność dla środowiska to nie jest.

Jednak dziś zaczęłam badać to, czy na pewno trzeba drukować elektroniczną fakturę. Z pewnością trzeba ja przechowywać w takiej postaci, jaką się ją otrzymało – wydrukowana nie spełnia więc tego wymogu. Pozostaje kwestia dekretowania (opisywania) faktur. Jeśli uda mi się porozumieć w tym zakresie z moim kochanym biurem rachunkowym – porzucam drukowanie faktur raz na zawsze (moich i przychodzących).

Poniżej infografika na inspirację.

Cykl_zycia_faktury_papierowej_